Niska emisja to emisja szkodliwych pyłów i gazów na małej wysokości (do 40 metrów) powstająca w wyniku nieefektywnego spalania paliw w domowych piecach.

 

Do paliw tych należy zazwyczaj węgiel niskiej jakości, drewno lub nielegalnie spalane odpady. Przyczyną niskiej emisji są również zanieczyszczenia pochodzące z transportu, głównie samochodów i innych pojazdów spalinowych. Niska emisja jest głównym źródłem smogu.
Smog jest nienaturalnym zjawiskiem atmosferycznym powstającym w wyniku połączenia zanieczyszczeń pochodzenia antropologicznego (wytwarzanych przez człowieka) z niekorzystnymi zjawiskami naturalnymi, takimi jak duża wilgotność powietrza (mgła) i brak wiatru.

Przyczyny niskiej emisji
W Polsce paliwem najczęściej wykorzystywanym do ogrzewania domów jest węgiel, jego pochodne i odpady powęglowe, szczególnie tzw. miały, muły czy floty węglowe, które zawierają duże ilości popiołów i siarki, a jednocześnie mają niską wartość energetyczną (tzn. są mało skuteczne, dają mało ciepła). Sprawia to, że sezon grzewczy trwający od października do marca jest szczególnie trudnym okresem dla mieszkańców i mieszkanek wielu polskich miast.

Spalanie odpadów surowo wzbronione
Prawie każdy system ogrzewania oparty jest na paliwie stałym (węglu, drewnie, pelecie) może stanowić zachętę, aby używać go jako niszczarki odpadów. Palenie odpadów do celów grzewczych, poza instalacjami do tego celu przygotowanymi, jest w Polsce zabronione i podlega karze aresztu lub grzywny. Dotyczy to każdego rodzaju odpadu komunalnego. Nie wolno spalać plastikowych butelek i innych tworzyw sztucznych, opon, wyrobów z gumy, resztek farb, mebli, nasączonych impregnatami i farbami kawałków drewna, gazet i tektury, odzieży, opakowań wielowarstwowych (np. kartonów
po napojach). Spalanie odpadów w zbyt niskich temperaturach, osiąganych w przypadku korzystania z domowych instalacji grzewczych, prowadzi do emisji szeregu zanieczyszczeń.

Konsekwencje niskiej emisji
Oddychanie silnie zanieczyszczonym powietrzem prowadzi do uciążliwych skutków na co dzień, takich jak: osłabienie odporności organizmu człowieka, częstsze występowanie kaszlu, kataru, nawracającego bólu zatok, jak również zapalenie spojówek, astma, alergie, problemy z koncentracją.
Do potencjalnych skutków należy także zwiększone ryzyko wystąpienia choroby Alzheimera, wyższy poziom niepokoju, zachorowania na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc, depresja, bezpłodność, niewydolność mięśnia sercowego. Najbardziej narażonymi układami są układ krwionośny, oddechowy i nerwowy. W ciągu 1 minuty od wdechu, najmniejsze cząsteczki pyłu PM 2.5 docierają poprzez krwioobieg do naszych najdalszych narządów (nerek, wątroby, mózgu, serca).
W przypadku kobiet w ciąży, żyjących w obszarach niskiej emisji, dochodzi do przypadków niewydolności i zawału serca, przedwczesnego porodu, mniejszej wagi urodzeniowej noworodków, niższego ilorazu inteligencji u dzieci, ale też obumierania płodu . Lekarze coraz częściej wskazują korelację między stanem zdrowia pacjentów, a środowiskiem, w jakim przebywają czasowo lub żyją stale.
Oprócz tlenków siarki, węgla oraz azotu, w trakcie spalania odpadów
do powietrza przedostają się bardzo niebezpieczne związki zawierające chlor – furany i dioksyny, które mogą przyczyniać się do nowotworów, wad w rozwoju, obniżenia odporności. Metale ciężkie zatruwają organizm i powodują zaburzenia w funkcjonowaniu wielu narządów, m.in. płuc.
Szacuje się, że w Polsce przedwcześnie z powodu złej jakości powietrza umiera 40-45 tysięcy osób rocznie.

Źródło: https://wezoddech.ceo.org.pl